Trzymałam w lodówce ciasto francuskie, miałam pomysł co z niego zrobić, ale zapomniałam co to było :) Leżało, leżało i czekało na zmiłowanie. Wersja brak pomysłu na obiad w pełni zadowalająca.
Francuskie rożki ze szpinakiem
- opakowanie ciasta francuskiego
- 200g szpinaku
- trójkąt sera brie
- 2 łyżki śmietany 12%
- sól
- gałka muszkatołowa
- 1 żółtko
wspólnym pichceniem przekonałyście mnie nawet do szpinaku więc chętnie się poczęstuję :-)
OdpowiedzUsuńNadzywczaje, a nie zwyczajne! ;) Niesamowicie kuszące te Twoje rożki! :)
OdpowiedzUsuńLubię takie rożki- pierożki z ciasta francuskiego, a dodatek brie bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wam się podobają :)
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie!!
OdpowiedzUsuńZjadłabym takiego... pyszności!
pozdrawiam
margoja
takie francuskie jedzonko jest super:)
OdpowiedzUsuńNo piękne są!! Na pewno pyszne!! M.
OdpowiedzUsuńSą super :) Kiedyś, kiedyś dawno temu nie przepadałem za szpinakiem, ale jakoś te pyszności potrafiły to zmienić i polubiłem :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne wyszły mmm ;-) Miłego Dnia Olu ;-)
OdpowiedzUsuńCudne te rożki! Strasznie smakowicie się prezentują!!
OdpowiedzUsuń