Idealny dodatek do grillowanych mięs i ryb, podpatrzony u Kasi. Taka cukinia to strzał w dziesiątkę. Wykonanie: cukinie zalałam wrzątkiem i podgotowałam 8 minut. odstawiłam do przestygnięcia. Nacięłam wzdłuż 3-4 razy. W każdą szczelinę włożyłam po kawałku mozzarelli i posypałam tymiankiem i odrobiną czerwonej czubricy. Na ruszt powędrowały dosłownie na 5 minut. Pycha. (Można oczywiście zrobić je również w piekarniku)
mmm, wygląda bardzo fajnie, ładnie i apetycznie. Dla mnie to by nawet mogłoby stanowić danie obiadowe, może jeszcze jakąś kaszę bym dodała.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
P.S. fajnie ci wyszło - dodatek do "miś" a nie mięs ;) misie z grilla ;)
Cieszę się, że przepis poszedł dalej w świat. :) Wypróbuję z mozzarellą też! :)
OdpowiedzUsuńTo musi być dobre! Nie ma innej opcji:)
OdpowiedzUsuńPyszne to było!!! Spróbuję w piekarniku. M.
OdpowiedzUsuń