Propozycja na weekendowe śniadanie. Niby zwykła jajecznica ale jednak inna. Jajecznica z pomidorkami (bez skórki i bez pestek) uduszonymi na masełku z dodatkiem kiełków rzodkiewki, podana w naleśniku.
Uwielbiam kiełki rzodkiewki, często zastępują mi szczypiorek są tak fajnie ostre w smaku :)) Ciekawa propozycja w naleśniku, muszę kiedyś wypróbować :)
Będzie mi miło jeśli zostawisz kilka słów po przeczytaniu przepisu. Nie używaj słów wulgarnych, obraźliwych. Anonimom dziękuję, jeśli chcesz komentować podpisz się :) Dziękuję i zapraszam ponownie.
Uwielbiam kiełki rzodkiewki, często zastępują mi szczypiorek są tak fajnie ostre w smaku :)) Ciekawa propozycja w naleśniku, muszę kiedyś wypróbować :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł - prosty, ale najpierw trzeba na niego wpaść ;) Dziękuję za podpowiedź!
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na podanie jajecznicy:)
OdpowiedzUsuńO mniam! Chyba zrobię na kolację! :)
OdpowiedzUsuńJajecznica w naleśniku! No proszę :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł! Koniecznie muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńBardzo sprytny pomysł na śniadanko mmmm :)
OdpowiedzUsuńTy to zawsze coś wymyślisz! Kiełki świetne w tym składzie.M.
OdpowiedzUsuń