Kolejny przepis z kolekcji warsztatów Makro "Smaki dziczyzny". Ten zdecydowanie bardziej mi podpasował, zarówno pod względem wysmażenia mięsa jak i dodatków.
Filet z jelenia w cieście francuskim z prawdziwkami
Mięso tak jak poprzednio należało całkowicie pozbawić błonek i zamarynować w oleju, posiekanym rozmarynie, posiekanych 2 ziarenkach jałowca, soli, pieprzu i pokrojonym w plasterki ząbku czosnku. Następnie mięso pozbawione czosnku obsmażyć należy na patelni grillowej z obu stron i odłożyć.
Prawdziwki świeże lub mrożone blanszujemy minutkę w osolonym wrzątku, odcedzamy i wystudzamy. W rondlu należy rozpuścić łyżkę klarowanego masła, dorzucić prawdziwki a następnie szalotkę pokrojoną w piórka. Farsz doprawić solą i pieprzem.
Kolejny etap to ciasto. Żeby ciasto francuskie nie nasiąkało farszem i sosem z mięsa należy je oddzielić.... więc należy usmażyć naleśnika!
I etap końcowy, rozwałkowujemy ciasto francuskie, na desce kładziemy naleśnika, wykładamy 2/3 farszu z prawdziwkami, kładziemy obsmażonego jelenia, na to resztę farszu i zawijamy jak krokieta. Całość przekładamy na ciasto francuskie i zawijamy w kopertę, smarujemy roztrzepanym jajkiem. Pieczemy ok 20 minut w 200 stopniach
Mięsko zostało podane z bajeczną konfiturą z cebuli - przepis jutro.
trochę dużo zachodu z tym filecikiem było, ale efekt bardzo smaczny.
OdpowiedzUsuńJakby co to przyznaję, że ja zapaskudziłam talerz sosem ....sorki....
Takiego jeszcze nie jadłam! ;) Wygląda ciekawie.. ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny trik z tym naleśnikiem. Danie wygląda imponująco i na pewno jest pyszniutkie! Można zrobić nie tylko z dziczyzny i też będzie dobre. M.
OdpowiedzUsuńBardzo eleganckie danie... pyszne musiało być!
OdpowiedzUsuńNo Asiu i Kasiu - pychotne było :0 mi bardziej podeszło niż ta wędzona sarenka :)
OdpowiedzUsuń