poniedziałek, 9 stycznia 2012

spaghetti z owocami morza

Sylwestrowy eksperyment. Danie na za pięć dwunasta. Dobrze korespondowało z szampanem.

Spaghetti z owocami morza
  • 250g makaronu spaghetti
  • 250g owoców morza (kupiłam mieszankę: krążki i macki kalmarów, ośmiorniczki, krewetki koktajlowe i małże)
  • garść czarnych oliwek
  • 6 plasterków bekonu
  • 3-4 łyżki śmietany
  • 2 ząbki czosnku
  • kilka gałązek świeżego tymianku albo natki
  • sól, pieprz
Na patelni podsmażyć bekon i dodać czosnek przeciśnięty przez praskę. Dodać pokrojone oliwki i zioła. Dorzucić owoce morza i przesmażyć 2-3 minuty, dodać śmietanę, doprawić. W między czasie ugotować makaron. Połączyć z owocami morza, chwile razem zagrzać i podawać.

7 komentarzy:

  1. Niebo w gębie! Od razu zrobiłam sie głodna!

    OdpowiedzUsuń
  2. i znowu robale... Ola, sumienia nie masz - zrób coś dla ludzi!!! :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomimo tego, że apetycznie wygląda, dziś mnie nie skusisz:( to nic, poczekam na coś w moich smakach:)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  4. Asia, zawsze można wyjeść boczuć oliwki i makaron :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pyszne!!! A jakie doznania estetyczne! M.

    OdpowiedzUsuń
  6. Coś bym tam dla siebie "wygrzebała"! ;) Jeszcze, poza krewetkami, nie robiłam nic z owoców morza... Ale w sumie Prezydent wszystkojadalny, także może i zrobię, nie zmarnuje się na pewno. ;) Efektownie wygląda w każdym razie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam problem co zrobić na dzisiejszy obiad. Teraz już nie mam. Od pół roku mam w zamrażalce paczkę z owocami morza. Dziś nadszedł jej dzień.

    kokoshai

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz kilka słów po przeczytaniu przepisu.
Nie używaj słów wulgarnych, obraźliwych.
Anonimom dziękuję, jeśli chcesz komentować podpisz się :)
Dziękuję i zapraszam ponownie.