Zawsze tyle przygotowań, gotowania, pieczenia a potem chwila i już po.
Nie powiem uwielbiam te kuchenna krzątaninę, te zapachy, smaki ... mmmm...
A jedliśmy to co poniżej
Stół w całości - tonacja biało - zielona :)
a na nim m.in śledziki na 3 sposoby, wędliny domowego wyrobu, sałatka jarzynowa i marynaty jako dodatki
Jajka z pastą łososiową i łososiem wędzonym, oraz jajka z pastami:
1. z curry i musztardą dijon,
2. z ćwikły i przypraw,
3. ziołową,
4. pomirodowo-paprykową
oraz sosy: z awokado, z suszonych pomidorów i rewelacyjny z chrzanu i jabłka, oraz tatarski, wiosenny i chrzanowo-śmietanowy
tymbaliki
oraz kiełbaska pieczona tradycyjna oraz ta - zapiekana w żurawinie :) no i żurek oczywiście :)
Wszystko pysznościowe a ciasta..... eh.... mniam :)
jeszcze raz Wesołych Świąt i uwaga jutro na wodę ;)
ps. Fuerto :)
Pasty do jajek są na bazie serka śmietankowego. I tak, do serka w moim przypadku arla buko - sprawdził się bo bardzo "sztywny" - dodajemy:
1. ćwikłę i odrobinę chrzanu jeśli chcemy przyostrzyć,
2. sporo curry i łyżkę musztardy ostrej dijon,
3. posiekane zioła (natka, szczypiorek, kolendra, koperek) i troszkę pieprzu,
4. trochę koncentratu pomidorowego, papryka słodka w proszku, pieprz cayenne, i suszone pomidory posiekane,
5. z pastą łososiową, to są 2 opcje :) jedna to gotowa pasta w tubce i kawałki łososia i druga majonez, serek, sporo łososia - zblendować, popierzyć i popapryczyć troszkę i przyozdobić.
Natomiast sosy to:
1. chrzanowy, to chrzan śmietankowy i troszkę śmietany na złagodzenie,
2. z suszonych pomidorów, to pół szklanki majonezu, pół szklanki śmietany, suszone pomidory, 2 ząbki czosnku, kolendra, i pieprz cayenne - wszystko zblendowane,
3. z awokado, to awokado, sok z pół cytryny, orzechy włoskie, 2 łyżki majonezu i łyżka śmietany - zblendowane,
4. z chrzanu i jabłek to cudo! chrzan, mus jabłkowy i troszkę śmietany i ciut pieprzu :)
Pięknie to wszystko wyglądało, najbardziej urzekły mnie kolorowe jaja. Mozesz napisać dokładniej jak robisz te pasty?
OdpowiedzUsuńBo chętnie spróbuję zrobić .
Stół prezentuje się elegancko,a pyszności jak przyozdobione.
OdpowiedzUsuńObwicie mokrego dyngusa życzę!
pięknie zastawiony stół :-)
OdpowiedzUsuństół, jak zwykle u Oli - przepiękny i wszystko było takie pyszne... trochę też z moim udziałem... mama
OdpowiedzUsuńPięknie, smacznie i bardzo zachęcająco - jesteś cudowną gospodynią...takie święta to czysta przyjemność - Pozdrawiam Was
OdpowiedzUsuńWszystko było równie pyszne co i piękne :) Taki stół to aż szkoda opróżniać :)
OdpowiedzUsuń