Sezon na bób rozpoczęty. Uwielbiam. Nawet Bąbel się skusił i sam sobie go obiera i zjada. Z bobu można wiele, jeść po prostu ugotowany, robić sałatki, dodawać do farszu np lazanii. Możliwości jest mnóstwo.
Sałatka z bobu
- 1/2 kg bobu
- 4 łyżki kaparów
- 1/2 szklanki kwaśnej śmietany
- 3 łyżki majonezu
- 3 ząbki czosnku
- sok z cytryny
- sól, biały pieprz, cukier i gałka muszkatołowa.
inspiracja :Palce lizać
mniam! jeju ale bym zjadła bób :D mój ulubiony :))) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBób chyba wszyscy lubią - mali i duzi i w każdej postaci. A ta sałatka to pychotka i pasuje do wszystkiego. M.
OdpowiedzUsuńja też lubię ten sezon!
OdpowiedzUsuńuwielbiam bób, tylko ja zwykle zwyczajny ugotowany jadam. Aż mi szkoda, jak patrzę na tę sałatkę. Muszę spróbować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamm
Monika
www.bentopopolsku.blogspot.com