Poczytałam sobie ostatnio etykietki wszystkich płatków i musli, które wcina moje dziecko i Michał. Cóż wnioski nie były optymistyczne. Choćby nie wiem jak były fit, w głównej mierze składają się z najmniej wartościowych płatków kukurydzianych i cukru. Skłoniło mnie to do zrobienia własnej granoli. Czemu nie robiłam tego wcześniej?! Nie wiem, ale na pewno będę ją teraz robić zawsze :)
Granola
- 250g płatków owsianych
- 1 szklanka wiórków kokosowych
- 1 szklanka wymieszanych pestek dyni i słonecznika
- pół szklanki suszonej żurawiny
- 2 łyżki esencji waniliowej
- 3 łyżki miodu
- 3 łyżki oliwy
Wszystkie składniki dokładnie wymieszać. Wyłożyć na blaszkę, wyrównać. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 160 stopni i piec około 30 minut mieszając aby równomiernie się zezłociła. Kiedy wystygnie, rozkruszyć na mniejsze kawałki. Przechowywać w hermetycznym pojemniku.
Kupując coś zawsze czytam skład na etykiecie i przyznam , że czasem mnie on przeraża :) ... moje dzieciaki uwielbiają chrupki na mleku / jak pewnie wszyscy mali reklamożercy / i najczęściej idę na kompromis - kupuję im pełnoziarniste niesłodkie chrupki do mleka i do tego paczkę np czekoladowych takich przez nich wybranych...Twoja granola to świetne rozwiązanie...muszę zrobić koniecznie :)
OdpowiedzUsuń