Ponawiam również przepis na pieczony schabik z Bożego Narodzenia, bo na stałe zagościł on w świątecznym menu.
- 1,5 kg schabu bez kości
- 250 g suszonych moreli i śliwek kalifornijskich
- sól
- 2 kawałki kory cynamonu
- 3 gwiazdki anyżu
- 4 goździki
- 2 małe papryczki chilli
- 3 listki laurowe
- 4 ziarna ziela angielskiego
- 3/4 szklanki miodu
- 3/4 szklanki czerwonego wytrawnego wina
Przez środek schabu wydrążamy otwór (ale nie na wylot), który faszerujemy owocami. Mięso solimy i odstawiamy na godzinę. W głębokiej patelni prażymy cynamon, anyż, goździki, chilli, liść laurowy i ziele angielskie. Dodajemy miód, przez chwilę go odparowujemy i obsmażamy w tym schab. Mięso przekładamy do brytfanki, a do pozostałego na patelni miodu z przyprawami dolewamy wino i gotujemy 5 minut. Sos wlewamy do brytfanki z mięsem. Całość wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temp. 140°C i pieczemy około godziny, co jakiś czas polewając mięso sosem.
Też robię podobny schabik, jako wędlinkę na codzień. Polecam Ci w środek włożyć również suszoną i namoczoną żurawinę. Daje lekko kwaskowaty smak, który świetnie uzupełnia słodycz śliwek i moreli:)
OdpowiedzUsuńczy w tym roku też będzie taki schabik? poproszę też sosik - aż ślinka cieknie....M.
OdpowiedzUsuń