Wczoraj wróciliśmy późno, dzisiaj w planie mieliśmy rodzinnego dentystę, więc czasu na wymyślny obiad nie było ani ani. Dlatego powstał obiad dla leniwych lub zabieganych jak kto woli, w wersji bardziej warzywnej.
Pieczone warzywa z kurczakiem- kawałek filetu z indyka lub kurczaka
- 1 cukinia
- 1 bakłażan
- 5 młodych marchewek
- kilka młodych ziemniaków
- 2 łyżki oliwy
- 2 łyżki miodu
- 3 łyżki syropu z borówek (Ikea)
- sól
Cukinię i bakłażana kroimy na plasterki a w razie potrzeby na pół lub ćwierć plasterki. Marchewkę czyścimy i kroimy w talarki, ziemniaki myjemy i kroimy na dosyć drobne kawałki. Mięsko kroimy w kawałki na jeden kęs. Wszystko wrzucamy do naczynia do zapiekania, solimy i mieszamy. Polewamy sosem z miodu, oliwy i syropu borówkowego. Pieczemy w 180 stopniach ok 40 minut lub do miękkości. Można oczywiście zrobić bez kurczaka, wtedy wyjdzie nam pyszna wersja wege :)
chyba wreszcie mnie zachęcisz do takiego nieskomplikowanego obiadku, już poprzedni mi się podobał - ale chyba jestem bardziej leniwa niż przepis przewiduje....może jutro...M.
OdpowiedzUsuńObiad z cyklu "robi się sam" - czyli idealny na lato! Uwielbiam takie proste przepisy. a przy okazji smaczny i zdrowy, tyle warzyw - przepis w sam raz dla mnie i męża.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika z
www.bentopopolsku.blogspot.com
i
www.efektnimbu.blogspot.com
Ciekawy pomysł na zastosowanie syropu z Ikei. Widziałem go na półce i się zastanawiałem, co z nim można zrobić.
OdpowiedzUsuńnajłatwiejsze zastosowanie to połączyć z wodą, schłodzić i pić bo jest pyszny. Świetnie sprawdza sie jako dodatek do marynat, sosów i jako smakowy skladnik lukru :)
OdpowiedzUsuń