Twarożek jest idealny na weekendowe śniadanie. Ile domów tyle jest jego wersji. Moja jest taka.
Twarożek
- 500g białego półtłustego twarogu
- małe opakowanie jogurtu greckiego
- pół pęczka drobnego szczypiorku
- ok 8-10 rzodkiewek
- sól
Twaróg mieszam z jogurtem, dodaję pocięty drobno szczypiorek i rzodkiewki starte na tarce jarzynowej, Wszystko mieszam i doprawiam solą. Pyszne ze świeżymi bułeczkami W sobotni poranek.
Wiesz, właściwie to miałam zjeść na śniadanie croissanty z Nutellą, ale jak zobaczyłam Twój twarożek, taki apetyczny, to zmienił mi się smak na serek :)
OdpowiedzUsuńHihi, super, uwielbiam taki gziczek :)
Olu, dopiero wstałam a Ty już śniadnie naszykowałaś! jakie to miłe, dziękuję :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam :D
OdpowiedzUsuńO! Akurat dziś na śniadanko miałam taki szczypiorkowy twarożek - ale z zielonym ogórasem zamiast rzodkiewki i dodatkowo z pomidorem. Mniaaam! :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
N.
Klasyka :)
OdpowiedzUsuńMoja wersja jest niemal identyczna! Czasem dodaję jeszcze posiekany na malutkie kosteczki kawałek papryczki chili, uwielbiam zresztą wszelkie twarożki! ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam!! Dziś jadłam w wersji z ogórkiem, pomidorkiem i jajeczkiem!!
OdpowiedzUsuńTaki jak Twój też robię:) Mniammm!!
Pychaaa uwielbiam z rzodkieweczką :-)
OdpowiedzUsuńTo twarożek nie tylko na sobotni poranek, w pojemniczku do pracy też pycha! M.
OdpowiedzUsuń