Kiedy jest nam źle, smutno i szaro, kiedy na dworze hula zimny wiatr, a nam nie chce się nic - absolutnie nic, wtedy na poprawę humoru działa coś słodkiego... No może nie zawsze działa, ale jakie jest dobre :) Przepis dla tych co nie liczą kalorii albo robią czasem małe ustępstwa na rzecz małych słodkich grzeszków.
Deser na chandrę
- 250g serka mascarpone
- 500 ml śmietanki kremówki 36%
- 4 łyżki cukru
- bakalie
- kruche maślane ciasteczka
- syrop borówkowy/malinowy/wiśniowy
coś w sam raz dla takiego łakomczucha jak ja :-)
OdpowiedzUsuńTaki dekadencki deser kazdemu poprawilby humor! Powinni go przepisywac zamiast Prozacu ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że deser pomógł i u Ciebie już lepiej ;)
OdpowiedzUsuńo ludzie! jakie pyszności!! W sam raz dla mnie na doładowanie baterii!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Prawdziwa bomba kaloryczna, ale raz na jakiś czas...Pycha - sam widok pobudza ślinianki - M.
OdpowiedzUsuń