Ciasto francuskie już dosyć długo leżakowało w lodówce, czas było jej jakoś wykorzystać. Konfiturę z czerwonej cebuli robiłam do kurczaka, ale że wszyscy ją lubią to zrobiłam więcej i bardzo się przydała. Konfiturę robię z przepisu z warsztatów (klik). A na cieście francuskim poza cebulką znalazła się szynka parmeńska, gruszka (ze skórką) serek camembert z chilli i tymianek. Zapiekłam w 180 stopniach do zezłocenia ciasta roztopienia trochę sera.
azja
(6)
Boże Narodzenie
(28)
ciasta i ciasteczka
(73)
desery
(34)
dodatki
(38)
drób
(108)
dynia
(2)
grill
(27)
grzyby
(11)
inne
(39)
jajka
(38)
kluski makarony
(60)
lody
(7)
mięso
(55)
muffiny
(13)
owoce morza
(14)
pasty
(16)
pieczywo
(27)
pierogi
(8)
piknik
(11)
pizza
(20)
placki i nalesniki
(26)
przekąski
(28)
przetwory
(35)
ryby
(54)
ryż
(2)
sałatki
(31)
strączkowe
(7)
sushi
(4)
śledzie
(11)
śniadanie
(43)
tarty
(14)
tort
(16)
tortille
(14)
tost
(7)
warsztaty
(1)
warzywa
(42)
wege
(19)
Wielkanoc
(34)
zapiekanki
(35)
zioła
(6)
zupy
(23)
czwartek, 26 stycznia 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
naprawdę ciekawy przepis! Oczywiście dla mnie bez szynki parmeńskiej, ale pomysł bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na wykorzystanie ciasta francuskiego - konfitura z cebuli jest przepyszna i świetnie się komponuje z gruszką i serem [może być pleśniowy?] M.
OdpowiedzUsuńale pysznie wymyśliłaś! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis!
OdpowiedzUsuńkonfitura z czerwonej cebuli jest fantastyczna!
OdpowiedzUsuńciasto francuskie z jej dodatkiem musi być bardzo smaczne