Dawno nie było nic drobiowego. Nie dlatego, ze przestaliśmy go jeść, ale dlatego, że mamy swoje ulubione smaki, które ciągle się powtarzają. No i mamy w domu miłośnika nuggetsów z sosem czosnkowym i często mu ulegamy. Tym razem jednak coś nowego co na pewno też pozostanie w naszym stałym menu.
Pierś kurczaka z oscypkiem w boczku i winnym sosie
- podwójna pierś kurczaka
- boczek w plasterkach np morliny
- 2 małe oscypki
- pół szklanki czerwonego wina
- 1 czubata łyżka miodu
- sól
- masło
- olej rzepakowy
Kurczaka oczyścić i pokroić na nie za duże kawałki. Posolić. Każdy kawałek położyć na plasterku boczku, dołożyć kawałek oscypka i zrolować. Na patelni rozgrzać olej i obsmażyć roladki z każdej strony. Przełożyć do naczynia do zapiekania i wstawić do piekarnika na około 10 minut w 180 stopni. Na patelnię na której obsmażaliśmy mięsko wlać wino wymieszane z miodem, zagotować, chwilę niech popyrczy i się zredukuje, na koniec zdjąć z ognia, dodać łyżkę masła, ciągle mieszając. Sos stanie się gęściejszy i aksamitny. Podałam z pieczonym jesiennymi warzywami. Ten sos również to pieczonych warzyw jest pyszny.
Podoba mi sie! Wkrotce bede w Polsce, musze sie rozejrzec za oscypkiem (albo chocby golkiem).
OdpowiedzUsuńTo by mi pewnie posmakowało, uwielbiam oscypki :)
OdpowiedzUsuńteż je uwielbiam :)
UsuńPrzepiękne danie,jesienne kolory pieczonych warzyw i ten zapach oscypka....eeech! M.
OdpowiedzUsuń