Wyszło jak wyszło
Wprawy nie mam żadnej, niestety, może następnym razem będzie lepiej :(
A w dodatku zdjęcia fatalnej jakości.
Wszystko pod górkę
A w dodatku zarówno ja jak i Bąbel jesteśmy pociągający. Ja sobie jakoś radzę ale mój Marudek wcale, nosa sobie nie da wytrzeć, kropli nie da wpuścić tylko mendzi, a że mówić jeszcze nie umie to wyje do księżyca, szlocha, spazmuje i w ogóle daje do zrozumienia jak mu się ten świat nie podoba....
Byle do wiosny
Wprawy nie mam żadnej, niestety, może następnym razem będzie lepiej :(
A w dodatku zdjęcia fatalnej jakości.
Wszystko pod górkę
A w dodatku zarówno ja jak i Bąbel jesteśmy pociągający. Ja sobie jakoś radzę ale mój Marudek wcale, nosa sobie nie da wytrzeć, kropli nie da wpuścić tylko mendzi, a że mówić jeszcze nie umie to wyje do księżyca, szlocha, spazmuje i w ogóle daje do zrozumienia jak mu się ten świat nie podoba....
Byle do wiosny
Jak zwykle narzeka!!
OdpowiedzUsuńSuper wyszło!! :)
Dzięki, ale ja swoje wiem ;)
OdpowiedzUsuńA mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńpieknie wyszlo :)))) a sushi z poprzednieo postu powalilo mnie zupelnie ...tez cudo :)))) pozdrawiam cieplutko :)))
OdpowiedzUsuń