Kiedy znalazłam przepis na cukiniowy keczup nie mogłam z niego nie skorzystać. Cukinia na działce mimo niesprzyjającej aury i lekkich nocnych przymrozków nadal kwitnie i owocuje. Takiego urodzaju nie przewidziałam i mimo mojej miłości do cukinii lekko mi się już w tym sezonie przejadła w postaci, zup, kremów, placków, zapiekanek.... Przepis na keczup spadł mi z nieba :)
Cukiniowy a'la keczup
- 1500g cukinii bez skórki i bez pestek
- 500g cebuli
- 2 szklanki cukru
- 1 szklanka octu 10%
- 550g koncentratu pomidorowego (dałam Pudliszki)
- 1 łyżeczka pieprzu (dałam ziołowy)
- 1 niepełna łyżeczka pieprzu cayenne
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- garść soli
Cukinię i cebulę zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Wrzucić na durszlak i zasypać garścią soli. Zostawić na noc aby cukinia puściła sok. Następnego dnia cukinię z cebulą zagotować bez przykrycia i gotować aż będzie z tego papka. Wówczas dodać cukier i ocet i gotować ok 20 minut. Po tym czasie dodać koncentrat pomidorowy i przyprawy i ponownie gotować około 20 minut. Przez cały czas gotowanie trzeba cukinię od czasu do czasu mieszać aby nic nam się nie przypaliło. Zmiksować. Przełożyć do słoików i pasteryzować 10 minut w kąpieli wodnej.
Nie omieszkam skorzystać - piękny kolor i bardzo dobry smak, a cukinia też mnie zadziwiła wielkością plonów! M.
OdpowiedzUsuńJest świetny, niepowtarzalny smak :)
OdpowiedzUsuń