Oglądałam ostatnio "Smaki miasta" Krystiana Zalejskiego i robił tam różne śniadanka, oczywiście hotelowo-restauracyjne, ale co nieco da się zrobić i w domu rano, choćby w weekend :)
Pokazałam mężowi i powiedziałam, że mogłabym takie dostać, najlepiej do łóżka w wolny dla wszystkich dzień. I doczekałam się, dzisiaj wszyscy w domu, mały kończy 11 m-cy i dostałam moje śniadanko, co prawda nie do łóżka, ale jakie dobre :) Bąbel też się załapał.
A śniadanko proste bardzo :) jajecznica ze szczypiorkiem i pomidorkiem (sparzonym, bez skórki i bez pestek) podana w naleśniku :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło jeśli zostawisz kilka słów po przeczytaniu przepisu.
Nie używaj słów wulgarnych, obraźliwych.
Anonimom dziękuję, jeśli chcesz komentować podpisz się :)
Dziękuję i zapraszam ponownie.