poniedziałek, 14 czerwca 2010

szparagi

Za oknem znowu szaro, ponuro i mokro.
Nie pamiętam tak brzydkiej i zimno-mokrej wiosny, a to przecież za tydzień już kalendarzowe lato.
Dobrze, że chociaż owoce wiosny i lata nas nie zawodzą.
Na szczęście są truskawki, rabarbar i szparagi.
I tym razem obiad szparagowy.

Spaghetti z sosem serowo-śmietanowym ze szparagami.

Co potrzeba (na max 3 osoby):
  • pęczek szparagów - ja preferuję zielone i cieniutkie
  • kubek śmietany 200ml
  • 1 żółtko
  • ząbek czosnku wyciśnięty
  • garść startego żółtego sera
  • świeżo starta gałka muszkatołowa
  • sól, pieprz
  • parmezan do posypania
  • makaron


Szparagi kroimy na małe kawałeczki - ok 1-2 cm, łebki zostawiamy nietknięte i gotujemy do miękkości w osłodzonej wodzie. Makaron gotujemy w międzyczasie. Na patelnie lub do rondla wlewamy śmietanę i energicznie mieszamy z żółtkiem, dodajemy żółty ser i przyprawy i mieszamy aż się ser całkiem rozpuści, dorzucamy szparagi - zostawiając kilka główek do dekoracji - i mieszamy, taplamy w tym makaron i zjadamy ze smakiem.
Jak kto lubi to może posypać jeszcze parmezanem - ja lubię :)

9 komentarzy:

  1. mniammmm! ja obecnie na diecie dukana;) ale jak już będzie po to z pewnością się skuszę ociupinkę! pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. No pycha pycha :)
    A z Dukanem uważaj na nerki, ciśnienie i baaaardzo suchą skórę i łamliwe paznokcie :)
    powodzenia i wytrwałości - mi jej brakuje

    OdpowiedzUsuń
  3. Chciałabym to spróbować - makaron uwielbiam a szparagi z makaronem?...nie wiem jak smakują, ale ufam Twojemu smakowi:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. ja się skusiłam, wybrałam wstążki - bardzo smakowite danie wyszło, choć nie posypywałam parmezanem [co za dużo....], dobrze robi sosikowi ta odrobina gałki.
    M.

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety w tym roku nie udało mi się zjeść szparagów.
    chętnie wypróbuję Twój przepis.
    Tym bardziej , ze sezon na szparagi zbliza się ku końcowi

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne przepisy, chyba się skuszę i wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepisik super!
    Kaloryczne danie ale co tam - spróbuję bo mam szparagi.
    Czy zielonych szparagów się nie obiera ?

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie, zielony obierać nie trzeba, tylko obcinamy zdrewniałe końcówki, no chyba, że szparagi są grubaśne i zdrewniałe, ale to się zdarza sporadycznie :)
    Smacznego

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz kilka słów po przeczytaniu przepisu.
Nie używaj słów wulgarnych, obraźliwych.
Anonimom dziękuję, jeśli chcesz komentować podpisz się :)
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...