sobota, 31 lipca 2010

kurczak na słodko

Powróciła moja słabość do kurczaka.
Niezliczona ilość możliwości, kombinacji smaków przyciąga.
Tym razem mój wybór padł na skrzydełka.

Posoliłam skrzydełka, ułożyłam w naczyniu żaroodpornym, skropiłam olejem. Całość oprószyłam odrobiną przyprawy złoty kurczak, a następnie polałam słodkim sosem chili i 4 łyżkami miodu. Piekło się około 40 minut w 200 stopniach.
Efekt - cudownie słodki, odchodzący od kostek, ciągnący się jak karmel kurczaczek.

Zdjęć po upieczeniu nie ma bo wszyscy nie mogli się doczekać i zjedli zanim aparat wzięłam :)
Pyszności

2 komentarze:

  1. Jestem fanka kurczaka, na pewno skorzystam z przepisu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jak tylko uporam się z gołąbkami, skorzystam z tego przepisu - na sam widok leci ślinka!!!! M.

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz kilka słów po przeczytaniu przepisu.
Nie używaj słów wulgarnych, obraźliwych.
Anonimom dziękuję, jeśli chcesz komentować podpisz się :)
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...