poniedziałek, 23 maja 2011

zupa szpinakowa

Młody szpinak, świeży, zieloniutki, po prostu kusił. A ile można jeść cannelloni ze szpinakiem, lazanię ze szpinakiem, muszle ze szpinakiem... tym razem zupa szpinakowa.

Zupa szpinakowa
  • 250g świeżego szpinaku
  • kilka ziemniaków
  • 1 cebula
  • 600ml bulionu warzywnego
  • 600ml mleka
  • 2 łyżki masła
  • sól, pieprz
Masło rozpuścić w rondlu, wrzucić na nie pokrojone drobno ziemniaki i posiekaną cebulę. Dusić pod przykryciem około 20 minut. W drugim rondlu doprowadzić do wrzenia bulion z mlekiem i wlać do ziemniaków. Zagotować. Wrzucić posiekany szpinak i gotować 1-2 minuty. Całość zblendować. Podając można skropić oliwą rozmarynową albo kleksem śmietany.
Przepis wg Rachel Allen

A teraz będę się chwalić imieninowo urodzinowymi prezentami. Wszystkie bardzo trafione i wspaniałe i prawie natychmiast wykorzystane

Jak widać na załączonych zdjęciach rodzinka dba o mój rozwój kulinarny. Foremki ceramiczne do zapiekania, silikonowe formy na muffinki w kształcie kwiatków, siekacz do kruchego ciasta to zasługa rodziców a trzepaczki kuleczkowe - moje marzenie zawdzięczam Michałowi. Książki też jak najbardziej związane z kuchnią. "Lunch w Paryżu" Elizabeth Bard zawiera poza świetnie napisanym opowiadaniem mnóstwo prawdziwych przepisów - będę testować sukcesywnie. Kolejna książka to "Moje życie we Francji" Julii Child... nie trzeba chyba przedstawiać. A trzecia z serii kulinarnej to "Villa Mirabella" Petera Pezzelli to również pozycja z kuchnią w tle. I ostatni prezent z tego zdjęcia to notes Moleskine na moje własnoręcznie wpisane przepisy - czyli moja prywatna książka kucharska - jest cudny. Filmik ze stronki Moleskine poniżej pokazuje jak go ładnie można wykorzystać :)


8 komentarzy:

  1. Anonimowy23 maja, 2011

    Zupa szpinakowa była boska!!! Dlaczego nie jest tak popularna, jak szczawiowa?! Pomysł świetny, kupuję.M.
    P.S. fajnie, że prezenty się podobały.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zupa była super :)
    Fajnie, że prezenty udane :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kuchennefascynacje23 maja, 2011

    Spóźnione życzenia :) Wszystkiego naj, naj,naj.... :) A prezentów tylko pozazdrościć. Zupka piękny ma kolor oczami można ja jeść. Od jakiegoś czasu szpinak zaczyna cześciej gościć u mnie na stole a zupka na pewno bardzo smaczna jak wszystkie przepisy Rachel, bardzo ją lubię :) Szkoda, ze nigdzie nie mogę dorwać jej ksiażki.

    OdpowiedzUsuń
  4. no ja niestety też w wersji polskojęzycznej nie znalazłam ani jednej jej książki...

    OdpowiedzUsuń
  5. o jakie piękne te kuleczkowe trzepaczki!!!
    Co do zupy, faktycznie ostatnio też robiłam muszle ze szpinakiem (zobacz na www.bentopopolsku.blogspot.com) i zastanawiałam się co nowego zrobić ze szpinaku jeszcze - to teraz już dzięki Tobie wiem. Będzie zupa. Jest pięknie zielona!!!

    Moleskiny mi się bardzo podobają, ale są niestety drogaśne :(
    Monika z
    www.bentopopolsku.blogspot.com
    i
    www.efektnimbu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. no moleskiny drogaśne dlatego idalne na prezent urodzinowy lub gwiazdkowy, trzepaczki też niestety mają ceny z kosmosu.
    A zupa żeby była właśnie taka zieloniutka to ten szpinak max 2 minuty gotowania :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystkiego najlepszego! A taką zupę wielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. swietne prezenty:)
    a zupka na pewno smakowita:)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz kilka słów po przeczytaniu przepisu.
Nie używaj słów wulgarnych, obraźliwych.
Anonimom dziękuję, jeśli chcesz komentować podpisz się :)
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...