środa, 21 września 2011

pierożki ravioli ze szpinakiem

Skoro raz już mi pierożki wyszły to postanowiłam zrobić je ponownie. Żeby nie"bawić" się z ciastem kilkakrotnie zrobiłam z większej porcji i nadziałam trzema różnymi farszami, które stopniowo Wam pokażę.
Radełko karbowane do cięcia ciasta widoczne na zdjęciach należało jeszcze do mojego dziadka - syna cukierników warszawskich - ma więc ponad pół wieku. To kolejny sentymentalny element mojej kuchni. Mam też jego gliniane naczynia do przechowywania np smażonych borówek, łyżki i kopyście do mieszania przetworów.....

Pierogi ze szpinakiem (ravioli)
  • 250g maki pszennej
  • 100ml bardzo ciepłej wody
  • 1 jajko
  • 1 łyżka oliwy z oliwek/oleju
  • opakowanie mrożonego szpinaku (nie dostałam świeżego)
  • ser pleśniowy blue - lazur
  • ząbek czosnku
  • gałka muszkatołowa
  • sól, pieprz
Składniki na ciasto, czyli mąkę, wodę, jajko i oliwę zagniatamy na elastyczne ciasto. Wałkujemy na placek grubości około 2-3mm. Pierożki ze szpinakiem zrobiłam kwadratowe, więc ciasto tniemy na prostokąty.

W rondelku mieszamy rozmrożony i odsączony szpinak, pokrojony ser i ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę, doprawiamy do smaku solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Podgrzewamy aż ser się rozpuści i wszystkie smaki połączą.
Wykładamy farsz małymi partiami na ciasto, składamy ciasto na pół wąski pasek jak na zdjęciu, dociskamy końce i przecinamy, tworząc kwadraty.

Gotowe pierożki gotujemy w osolonej wodzie. Wrzucamy na wrzątek i gotujemy 2 minuty od wypłynięcia.



11 komentarzy:

  1. Wow! Fachowa robota! Piękne! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pysznie się prezentują! Tak myślałam, że jedne z nich to będą ze szpinakiem. Ciekawe czy zgadnę następne:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Asiek - jedne jeszcze na pewno zgadniesz, trzecie może juz nie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Radełko to ma chyba z 60 lat....a może jeszcze więcej. A pierożki bardzo pyszne, ciasto w sam raz - nie za miękkie i nie za twarde, szpinak świetnie doprawiony - pycha! M.

    OdpowiedzUsuń
  5. Akurat szpinak w zamrażarce gdzieś tam leży;) można ser pleśniowy zastąpić jakimś innym?

    OdpowiedzUsuń
  6. Oczywiście, że można :) nie musi być wersja blue, może być brie, camembert, a może być i jakiś śmietankowy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. szykuję się na zrobienie ravioli, ale najpierw muszę przestać zapominać, żeby kupić radełko ;) bez tej falbanki to jednak nie byłoby to samo.

    OdpowiedzUsuń
  8. Apetyczne zdjęcia! Znalazłam kilka przepisów, które koniecznie będę musiała spróbować przygotować:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniale wyszły, chętnie bym skosztowała.

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz kilka słów po przeczytaniu przepisu.
Nie używaj słów wulgarnych, obraźliwych.
Anonimom dziękuję, jeśli chcesz komentować podpisz się :)
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...