wtorek, 22 maja 2012

warsztaty Makro - grill i BBQ

W ubiegłą sobotę miałam przyjemność po raz drugi uczestniczyć w warsztatach kulinarnych organizowanych przez Makro - Akademię Efektywnej Przedsiębiorczości. Tym razem tematem był grill i BBQ. Pogoda troszkę pokrzyżowała nam plany i nie wszystko dało się zrobić na powietrzu, ale i tak było fajnie. W menu które wykonywaliśmy w dwuosobowych zespołach znalazły się m.in:
  • wędzone polędwiczki wieprzowe zamarynowane i szczelnie zamknięte w próżniowym woreczku

  • grillowany łosoś
  • faworki z polędwiczki wieprzowej i boczku
  • wędzona makrela wcześniej zapeklowana
  • stek z antrykotu lub rostbefu
  • grillowane warzywa
  • sos BBQ (genialny)
  • sos Bombay Curry (przedstawię przy okazji bo jest warty zapamiętania)
Mieliśmy też możliwość spróbowania steka z bizona i genialnej wołowiny bardzo długo marynowanej, po upieczeniu rozpływała się w ustach. 
Warsztaty bardzo udane  i czekam na kolejne :)

18 komentarzy:

  1. Zazdroszczę bo mimo iż kiedyś dostałam zaproszenie, jechać nie mogłam bo za daleko. Tobie gratuluję wrażeń:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie macie z tymi warsztatami. Miło Cię taką uśmiechniętą zobaczyć!

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie warsztat to świetne doświadczenie i fajna zabawa. Ślicznie wyglądasz Olu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No warsztaty to fajna sprawa :)
      Dziękuję za niezasłużone komplementy :)

      Usuń
  4. Szkoda, że tylko w W-wie są takie warsztaty, zazdroszczę, ale pozytywnie;)

    Ślicznie wyglądasz Olu! Pozdrawiam z bardzo słonecznego Trójmiasta;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślicznie dziękuję :)

      Usuń
    2. Warsztaty są w Warszawie, ale przyjeżdżają na nie osoby nie tylko ze stolicy. Aleksandro - miło było Cię spotkać na warsztatach :)

      Usuń
    3. i również było miło :)

      Usuń
  5. Anonimowy22 maja, 2012

    Bardzo jestem ciekawa, co to za sos BBQ. A w czym zamarynowane warzywa - możesz zdradzić?
    Lucyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepisy na sosy podam niebawem bo w sezonie grillowym na pewno je wykorzystam. Sos Bombay jest na bazie majonezu a BBQ to keczup, ananas i kilka innych dodatków :)
      A warzywka leżakowały w m.in świeżym imbirze, oleju, pieprzu młotkowanym, i czosnku (o ile wszystko dobrze zapamiętałam)

      Usuń
    2. Anonimowy22 maja, 2012

      Dziękuję za odpowiedź. Będę czekała na przepisy.
      Pozdrawiam,
      Lucyna

      Usuń
  6. chwalcie wygląd Oli bo to ja pstrykałam fotkę - jakby co to byłoby na mnie... Ale ładny zawsze ładnie wychodzi - i tylko marudzi nie wiadomo po co, nie? Olu, fajnie się z Tobą grillowało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za ładne ujęcie i kolejne wspólne pichcenie :) oby do następnego :)

      Usuń
  7. Ale smakołyki przyrządzałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  8. oj działo się, było pracowicie, pysznie i słonecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy23 maja, 2012

    bardzo fajne jedzonka tam przygotowałyście,czekam na przepisy - fotka się Izie udała! M.

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajnie było!:)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz kilka słów po przeczytaniu przepisu.
Nie używaj słów wulgarnych, obraźliwych.
Anonimom dziękuję, jeśli chcesz komentować podpisz się :)
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...