Po ostatnich warsztatach w Makro obiecałam że zaprezentuję sos Bombay. Byłam zaskoczona połączeniem składników jak i tym, że aż tak na słodko i do mięska. Ale.... jest rewelacyjny. Ja przekonałam się o tym na warsztatach a rodzinka w ostatni długi weekend. Zjedli wszystko i pytali czy na następny dzień też będzie.
Sos Bombay
- majonez
- rodzynki
- banan
- curry (w proszku lub pasta)
Nie podaję ilości składników, bo każdy dobierze sobie bardziej pod siebie i pod ilość osób :). Rodzynki należy zagotować w niewielkiej ilości wody. W miseczce rozmieszać majonez z curry do smaku, dodać pokrojonego banana i rozmieszać z rodzynkami (razem z pozostałą niewielką ilością wody). Pozostawić na trochę aby się przegryzło.
Bardzo pomysłowy sos, świetny, słodycz przenikająca przez smak curry, nie do opisania :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie sosy :)
OdpowiedzUsuńŚwięte słowa Michale, sos był przepyszny - dobry do mięs z grilla, ale równie znakomity do zimnych mięs i wędlin. Super! M.
OdpowiedzUsuń