poniedziałek, 3 grudnia 2012

dyniowe tiramisu

W ubiegłą sobotę wybyłam z domu z moją Mamą na koncert do Opery Narodowej, na odchodne mówiąc do Michała.... "Jak masz ochotę to możesz zrobić jakiś deser albo ciasto na niedzielę, wszystkie produkty powinny być w domu" i wyszłam. Wróciłam późno dosyć i co zastałam? Dyniowe tiramisu! Nie spodziewałam się zupełnie, liczyłam na ciasto ucierane, albo muffinki, ale nie na tiramisu..... Michał przepis zaczerpnął stąd i lekko go dostosował do swojego smaku i możliwości jedzeniowych dziecka. Zmniejszył ilość cynamonu i imbiru, zamienił wódkę na syrop orzechowy. Może powinnam częściej wychodzić?

Dyniowe tiramisu
  • 1 opakowanie podłużnych biszkoptów
  • 1 szklanka mocnej, świeżo zaparzonej kawy
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • 1 łyżeczka syropu orzechowego
krem dyniowy:
  • 3/4 szklanki dyniowego puree
  • 1/4 szklanki cukru
  • 1/2 szklanki śmietanki kremówki 30%
  • 1/4 łyżeczki cynamonu
  • szczypta mielonego imbiru
  • szczypta soli
krem mascarpone:
  • 250 g serka mascarpone
  • 1/2 szklanki śmietanki kremówki 30%
  • 1/4 szklanki cukru
  •  kakao
Kawę wymieszać z syropem orzechowym i ekstraktem waniliowym. Połowa biszkoptów namoczonych w kawie wykładamy dno naczynia. Dyniowe puree (Są dwie opcje uzyskania puree z dyni. Pierwsza to upiec dynię a następnie wystudzoną zmiksować, albo surową obrać, pokroić na kawałki i udusić z odrobinką wody aby się nie przypaliła) wymieszać z cynamonem, imbirem i solą. Dodać ubitą z cukrem śmietankę i delikatnie wymieszać. "Większe pół" czyli około 2/3 kremu wyłożyć na biszkopty i przykryć kolejną warstwą namoczonych w kawie biszkoptów, wyłożyć resztę dyniowego kremu. Na koniec ubić śmietankę z cukrem, dodać mascarpone, chwilę ubić i wyłożyć na wierzch deseru. Posypać kakao. Przykryć folią i wstawić do lodówki

6 komentarzy:

  1. ojej, jestem zachwycona!
    dyniowe tiramisu, noo proszę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, zdecydowanie powinnaś! taka niespodzianka po powrocie, no, no, nooo... Pysznie wygląda!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy przepis. Dostałam właśnie dynię - gigant i szukam inspiracji.

    OdpowiedzUsuń
  4. To powinienem chyba częściej z Bartkiem eksperymentować przy słodkościach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudnie wygląda i na pewno jest pyyyszne! Michale - gratuluję! Co to będzie, jak Bartek podrośnie? M.

    OdpowiedzUsuń
  6. No proszę, jaki masz talent w domu :) Wygląda wspaniale :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz kilka słów po przeczytaniu przepisu.
Nie używaj słów wulgarnych, obraźliwych.
Anonimom dziękuję, jeśli chcesz komentować podpisz się :)
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...