środa, 30 października 2013

bezowe duszki

Halloween pojawiło się i u mnie. Bartek ma jutro w przedszkolu bal duchów i straszydeł i postanowiłam zrobić maluchom coś słodkiego z tej okazji. Powstały, popularne w tym okresie bezowe duszki, a ponieważ słodkości muszą być bezmleczne to wybór nie jest za wielki (oczywiście, chodzi o opcję co by się też za wiele nie narobić i mieć wszystko co potrzebne w domu). Bartek zadowolony i mam nadzieję, że jutro maluchom się duszki spodobają.


Wy też jeszcze macie czas aby zrobić te zabawne duszki. Nie ma znaczenie czy obchodzicie czy nie obchodzicie Halloween. Ostatnio chyba ludzie nie mają już żadnych problemów, bo jak bumerang wróciło na tapetę właśnie to święto nie święto. Przeglądając różne portale natknęłam się na tyle jadu i krytyki odnośnie tego dnia, a w sumie nie wiem dlaczego.... Jak ktoś nie ma ochoty to nie zauważa tego dnia w kalendarzu, jak ktoś ma ochotę iść na tematyczną imprezę to też jego wybór, wszak ponoć w wolnym kraju żyjemy. Ja święta nie "kultywuję" ale i nie krytykuję. Nie jest nasze, rodzime - co jest głównym argumentem przeciwników tego dnia, ale co z tego? Może należy brać przykład z tego, że inni ludzie potrafią się bawić? Poza tym, a może przede wszystkim Halloween nie ma nic wspólnego z naszym Świętem Zmarłych i Zaduszkami. Przecież jedno nie wyklucza również drugiego. To że ktoś się będzie bawił na strrrrasznej imprezie nie spowoduje, że nie pójdzie odwiedzić grobów bliskich następnego dnia.... no dosyć tego paplania..... czas na bezowe duszki, które możecie tez wykorzystać jako zimowe bałwanki.

Bezowe duszki
  • 4 białka
  • 200 g cukru pudru
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
Zimne białka ubijamy na bardzo sztywną piane a następnie dodajemy po łyżce cukier i mąkę ziemniaczaną, a na końcu sok z cytryny cały czas energicznie ubijając. Masa ma być bardzo gęsta i błyszcząca. Gotową masę bezowa przekładamy do rękawa cukierniczego i wyciskamy duszki na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Zazwyczaj wszyscy i wszędzie podają żeby piec w 90 stopniach przez około 2 godziny, ja jednak z doświadczeń ze swoim piekarnikiem wiem, że wychodzą mi wtedy beżowe a nie bialutkie, to też temperaturę zmniejszyłam do 70 stopni i wydłużyłam czas suszenia do 2,5 - 3h przy lekko uchylonych drzwiczkach piekarnika, w termoobiegu. 

20 komentarzy:

  1. Świetny pomysł na beziki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super inspiracja. Ja Halloween nie obchodzę ale myślę ze duszki zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też nie obchodzę, ale duszki lubię i można z tego przepisu zrobić również mikołajkowe bałwanki tylko trochę inaczej wyciskając masę bezową :)

      Usuń
    2. :) dzięki za kolejny pomysł i pobudzenie wyobraźni. Idę kupić mąkę ziemniaczaną bo mi się skończyła i zabieram się do roboty.

      Usuń
  3. Znając swoje szczęście, to i te spalę, ale próbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Znając swoje szczęście, to i tak spalę, ale spróbuję zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie spalisz :) co najwyżej będą duszki lekko opalone :) ale w tej temperaturze nie da się spalić zaręczam :)

      Usuń
  5. ooooooooooooo wiem co dziś zrobię :_))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. idę ubijać białka :-) trzymaj proszę kciuki to moje pierwsze bezy w życiu :-)))

      Usuń
    2. noooooooooooo niestety wyjdą płaskie .... ciut się rozpłynęły :D za rzadkie mi wyszły .... ;-)

      Usuń
    3. zaciskam mocno oby piana była naprawdę sztywna :)

      Usuń
    4. czyli za krótko ubijane białka :) ale płaskie też będą smaczne :)

      Usuń
    5. też tak sądzę :-) następne wyjdą idealne :D

      Usuń
  6. Super pomysł, duszki wygladają na przyjazne dzieciom ja Kacper z bajki :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ cudne... muszę takie zrobić. Tym czasem zapraszam na moje mini dynie:)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz kilka słów po przeczytaniu przepisu.
Nie używaj słów wulgarnych, obraźliwych.
Anonimom dziękuję, jeśli chcesz komentować podpisz się :)
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...