poniedziałek, 15 kwietnia 2013

tagliatelle z dynią i krewetkami w śmietanowym sosie



Wstyd przyznać, ale dopiero co zjedliśmy ostatnią dynię z jesiennego sezonu. Ale trzeba przyznać, że dzięki niej zrobiło się bardzo słonecznie, czego ostatnio o aurze za oknem powiedzieć nie można.

Tagliatelle z dynią i krewetkami w śmietanowym sosie
  • kawałek dyni hokkaido lub butternut
  • krewetki
  • kilka szalotek
  • 1-2 ząbki czosnku
  • pęczek kolendry
  • pół szklanki martini lub wermutu
  • sól, pieprz
  • 200ml śmietany 18%
  • grana padano
  • makaron
Dynię przekroić, wydrążyć pestki, polać olejem, posolić i upiec - około 40 minut w 180 stopniach (jeśli mniejsze kawałki to krócej, trzeba sprawdzać czy jest już miękka żeby się nie rozciapciała). Na patelni podsmażyć pokrojone w kosteczkę szalotki i przeciśnięty przez praskę czosnek,, następnie dodać krewetki (ja kupiłam podgotowane, już oczyszczone tygrysie). Chwilę przesmażyć i dolać martini. Odparować i zredukować sos, dodać śmietankę, rozmieszać, doprawić solą, pieprzem i posiekaną kolendrą, dodać pokrojoną w kostkę dynię, lekko wymieszać. Podałam z makaronem ugotowanym al dente i posypałam grana padano.

3 komentarze:

  1. Ja tez mam jedną dynię w zapasie. Biorę się za robotę, bo to trochę wstyd ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię i dynię i krewetki - ten zestaw z makaronem pysznie wygląda! Słońce na talerzu - M.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię i dynię i krewetki - ten zestaw z makaronem pysznie wygląda! Słońce na talerzu - M.

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz kilka słów po przeczytaniu przepisu.
Nie używaj słów wulgarnych, obraźliwych.
Anonimom dziękuję, jeśli chcesz komentować podpisz się :)
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...