Wersja na drugie śniadanie, na kolację, mała przegryzkę. Sam zapach w domu, kiedy bakłażan się grilluje przywozi mi na myśl wakacyjne wspomnienia. Pachnie cudownie, do tego słońce na balkonie, lemoniada, zamknąć oczy i można poczuć się jak na urlopie we Włoszech.
Bakłażan na cieście francuskim
- ciasto francuskie
- bakłażan
- suszone pomidory
- świeży tymianek
- mozzarella
- odrobina świeżego chilli
- olej
Bakłażana pokroić w plastry, nie za grube, ok 5mm. Można posolić i poczekać pół godzinki aby goryczka wyszła, ale ja młodych bakłażanów tak nie "traktuję". Następnie smarujemy bakłażana olejem i grillujemy z obu stron na patelni grillowej albo na grillu tradycyjnym jeśli ktoś jest szczęściarzem i na co dzień może go użytkować. Ciasto francuskie kroimy na kwadraty. Na każdym z nich kładziemy plaster bakłażana, pokrojone suszone pomidory, odrobinkę świeżego chilli, posiekany tymianek i na wierz mozzarellę. Całość pieczemy ok 15-20 minut aż ciasto się zarumieni. Można dodać też oliwki, albo trochę cebulki.
Bardzo fajny pomysł, robiłam kiedyś tak z pomidorem ale chętnie wypróbuję baklażana:)
OdpowiedzUsuńja niby bakłażana to niekoniecznie, ale w takiej postaci, jako wytrawne ciastko? czemu nie!
OdpowiedzUsuńto może takiego polubisz?
UsuńPyszne :) Idealne na drugie śniadanie do pracy!
OdpowiedzUsuńrewelacyjny pomysł, na pewno spróbuję coś takiego zrobić :)
OdpowiedzUsuńKapitalny pomysl! No i mozna pokombinowac z nadzieniem...
OdpowiedzUsuńoj można można :)
UsuńŚwietny pomysł, lubię przekąski z udziałem ciasta francuskiego:)
OdpowiedzUsuńWygląda kapitalnie! Chyba nie wpadłabym na to by podać w ten sposób :)
OdpowiedzUsuńwygląda pięknie, to fenomenalny pomysł na przyjęcie - elegancki, smaczny i wyrafinowany. A składniki takie, że właściwie trudno nie polubić całości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika